"Toast" lyrics - YOUNG MULTI
[Refren]
Fury, ciuchy, dupy, flex
Juz nie mysle o problemach, cala noc jest nasza
Fury, ciuchy, dupy, flex
Dzis nie mysle o problemach
Z calym squadem krzycze yeah, yeah
I kazda szklanka w gore, wzniesmy toast
Litry wina polej I wykrzyczmy yeah, yeah
I kazda szklanka w gore, wzniesmy toast
Litry wina polej I wykrzyczmy yeah
[Zwrotka 1]
Szybko sniadanie, bo nie trace czasu, yeah
Okno otwieram I wpuszczam promienie by poczuc wakacyjny nastroj
Od rana telefon dzwoni (brrr)
Kubek pelen zimnej Coli
Olewam styl, wbijam sie w dresy
Nie mozesz powiedziec mi nic
Zbieram ekipe do mojego Benza (skrrt)
Wieczorem zawody kto dluzej przetrwa (skrrt)
Plecak cashu no I ziola (cash)
Plaza, piana, do nas wola
Spalic bata bez tytoniu
Kocham ziomow bez wyjatku
I wszystkie rece w gore
Czas docenic zycie poki jeszcze mamy na to czas
A zycie zapierdala nam gdzies obok
Wiec nie tracmy czasu zeby w miejscu stac
[Refren]
Fury, ciuchy, dupy, flex
Juz nie mysle o problemach, cala noc jest nasza
Fury, ciuchy, dupy, flex
Dzis nie mysle o problemach
Z calym squadem krzycze yeah, yeah
I kazda szklanka w gore, wzniesmy toast
Litry wina polej I wykrzyczmy yeah, yeah
I kazda szklanka w gore, wzniesmy toast
Litry wina polej I wykrzyczmy yeah
[Zwrotka 2]
Mam portfel pelny ale znowu go oproznie w mig
Wypierdole na glupoty I nie szkoda mi
Karton butli postawilem ziomalom pod drzwi
Ja prowadze ale stawiam, bo sie zgadza kwit (kwit)
A teraz wzniesmy toast za tych wszystkich, ktorzy przekreslali zawsze nasze slowa (slowa)
Nie myslmy o przeszlosci
Niechaj wyparuja lzy, mordo I do gory glowa, yeah
[Bridge:]
Wiec do gory glowa, yeah
Wiec do gory glowa, yeah
Wiec do gory glowa, yeah
Wiec do gory
[Refren]
Fury, ciuchy, dupy, flex
Juz nie mysle o problemach, cala noc jest nasza
Fury, ciuchy, dupy, flex
Dzis nie mysle o problemach
Z calym squadem krzycze yeah, yeah
I kazda szklanka w gore, wzniesmy toast
Litry wina polej I wykrzyczmy yeah, yeah
I kazda szklanka w gore, wzniesmy toast
Litry wina polej I wykrzyczmy yeah